**ostatni zaległy post z zeszłego roku;))
Dostałam ceramicznego mopsa doniczkę z którego zrobiłam pojemnik na biżuterię! :D
Znacie urzekające akwarele Conrada Roseta? Jeśli nie to proponuję kliknąć. Jeden z moich współczesnych mistrzów. Mam nadzieję powiesić którąś z jego prac kiedyś w swoim salonie:D
Jak na razie wzdycham i pocieszam się odżywką do włosów z zaprojektowaną przez niego grafiką;))
;* ;>
Mopsik mógłby być też fajnym pojemnikiem na pędzle do makijażu :)
OdpowiedzUsuńI ile dobrego z Bath&Body Works <3 To mi przypomina, że dawno nie trwoniłam już kasy na kosmetyki 3:)
Tak!:D Myślałam i o takim zastosowaniu- pewnie będę praktykować obie opcje na zmianę:D
UsuńStanowczo za dużo ostatnio spamujesz fajnymi rzeczami :P Mogę się podpisać pod tym, co Porcelana napisała o kosmetykach - czas chyba na małe-duże zakupy:D
OdpowiedzUsuńTeraz czuję, że mam taki zły wpływ ];> :D
Usuń