wtorek, 24 lutego 2015
czwartek, 19 lutego 2015
zimno, szaro i cudownie
Oslo. To nowoczesne, chociaż założone dawno temu miasto od razu trafiło na szczyt mojej listy tam chcę mieszkać.
Lodowisko w centrum miasta, po bokach alejki i kamieniczki pełne sklepów i uroczych kawiarni:
Opera!:)
Mroczny ratusz i jego trochę mniej mroczne wnętrza:
Pałac Królewski:
Lodowisko w centrum miasta, po bokach alejki i kamieniczki pełne sklepów i uroczych kawiarni:
Trasę wieńczy budynek parlamentu:
Muszę tam szybko wrócić, jeszcze tyle do zobaczenia!:D
poniedziałek, 16 lutego 2015
ulubione w tym tyg
Biel ścian w końcu złamana:)
Jeden z ukochanych obrazów, niestety internet nie był obfity w reprodukcje o dobrej jakości i trzeba było ratować się czymś na kształt passe-partout;)
Hubert-Denis Etcheverry, Le vertige, 1903
I kubek od przyjaciółki:D
Mini recenzja nowych koreańskich kosmetyków:
Etude House, BB Cream Precious Mineral- bardzo gesty, o dziwnym i nie podobnym do niczego zapachu;), krycie dość mocne jak na BB, polecam jedynie do suchej skóry, do mojej tłustej się raczej nie nadaje;), fajne opakowanie- tubka z pompką
Etude House, Dream On Powder-pachnie jakby się świeżo wyszło spod prysznica:D odpowiednio drobno zmielony, ładnie wtapia się w makijaż, ale moja skóra potrzebuje mocniejszego specyfiku matującego;) zdecydowanie dla kogoś kto szuka naturalnego efektu:)
Piękny graficzny wzór na jeden z moich bluzek:)
Wiesz, że masz już wszystko i więcej gdy wchodzisz w stan posiadania talerzyka na biżuterię;]
;> ;*
sobota, 14 lutego 2015
poniedziałek, 2 lutego 2015
Kuala Lampur
Stolica Malezji to jedno z tych miejsc, które były dla mnie zbyt odległe, żeby załapać się na listę "do odwiedzenia", a tu proszę:
Najsłynniejsze budynki miasta- Petronas Towers:
(niech Was nie zwiedzie zachmurzone niebo...było ok 27C;))
Pyszny napój cytryna i liczi<3<3<3
Kacze udko, pod nim ukryte ugotowane na twardo jajko oraz świeży pomidor, ryż, krewetki w szalenie pikantnym cytrynowym sosie, papka na dole to bardzo smaczna wołowina w sosie, a wszystko na liściu bananowca :)
Za wieżami rozciągają się parki, alejki i place zabaw, bardzo przyjemna, spora przestrzeń. Widziałam tam urodzinowy piknik, spotkania różnych grup, przyjacielskie i rodzinne spacery, biegaczy, sesje zdjęciowe...
*wiedzieliście, że głównym wyznaniem w Malezji jest Islam?
To błękitne za drzewami to park wodny dla dzieci:D
Ozdoby w centrum handlowym z okazji Chińskiego Nowego Roku:
Najsłynniejsze budynki miasta- Petronas Towers:
(niech Was nie zwiedzie zachmurzone niebo...było ok 27C;))
Pyszny napój cytryna i liczi<3<3<3
Za wieżami rozciągają się parki, alejki i place zabaw, bardzo przyjemna, spora przestrzeń. Widziałam tam urodzinowy piknik, spotkania różnych grup, przyjacielskie i rodzinne spacery, biegaczy, sesje zdjęciowe...
*wiedzieliście, że głównym wyznaniem w Malezji jest Islam?
To błękitne za drzewami to park wodny dla dzieci:D
Ozdoby w centrum handlowym z okazji Chińskiego Nowego Roku:
Jak widać, bardzo chciałam być na zdjęciu z ciastkami;))
;*
Subskrybuj:
Posty (Atom)