niedziela, 26 października 2014

pustynia

Tzw Safari to jedna z najpopularniejszych dubajskich atrakcji. Korzystając z luźniejszego weekendu podczas szkolenia wybraliśmy się grupowo sprawdzić czy faktycznie tak fajnie;)
Muszę przyznać, że pustynia jest całkiem fotogeniczna:)
W programie jest przejażdżka jeepami po pustyni, przejażdżka na wielbłądzie, pokazy tańca  brzucha, tatuaże henną i jedzenie na świeżym powietrzu











wtorek, 21 października 2014

pierwszy

Jest to wpis pamiątkowy mojego pierwszego lotu jako członka załogi:)) było szybko i przyjemnie:) trasa Dubaj-Teheran i Teheran- Dubaj, łącznie jakieś 4h w powietrzu:)


a jutro Monachium!:D

niedziela, 19 października 2014

trochę miasta

Co można robić w Dubaju? Głównie zakupy.
 Galerie handlowe są gigantyczne, często tematyczne (np: stylizowane na starożytny Egipt, na orientalny targ), mieszczą się tu też kina, restauracje i inne atrakcje;)
Są też baaardzo mocno klimatyzowane- sweter to konieczność;)


Lodowisko w Dubai Mall:
* w tym centrum znalazłam polskie produkty mięsne w supermarkecie z wydzieloną częścią dla nie-muzułmanów. Moja tęsknota za krajem objawia się radarem na rzeczy związane lub kojarzące się mi z domem;)


Świętowanie urodzin jednej z koleżanek w restauracji Social House- bardzo fajne miejsce!:D





Burj Khalifa za każdym razem robi niesamowite wrażenie!


 Metro jest super:D




Klimatyczna restauracja w Wafi Mall:
*jagnięcina ze śliwkami i sezamem- pierwsza klasa;))


ulubione w tym tygodniu

Skończyłam szkolenie i czekam na grafik z lotami- nadszedł więc czas, żeby ożywić bloga;)))
Na rozruszanie garść drobiazgów:

Chyba z czasem zbiorę całą kolekcję gadżetów Emirates....:)))
* organizer na dokumenty ma z przodu "Witajcie"!:D 




Widok z okna mojego pokoju- dach szpitala, a w oddali błyszczące wieżowce... moja wewnętrzna sroka raduje się tym co dzień i co noc- miasto jest pięknie oświetlone po zmroku, który tak przy okazji bardzo szybko tu zapada- 18-19 jest już całkiem ciemno:) 





The Bath & Body Works....taka ilość pięknych zapachów w jednym miejscu powinna być nielegalna!:D 



Pocztówki, które czekają aż znajdę pocztę..;))



Nowi, zieloni, produkujący tlen przyjaciele:) 
Znalazłam zieloną pomadę do włosów z bardzo ładnym rysunkiem, a zapachy przyjechały ze mną z domu:) 




Było mi smutno, że nie ma tu Milki....ale potem odkryłam słodki świat wg Galaxy i Cadbury...
i przepadłam;p:D

Moja urocza współlokatorka jakiś czas temu się rozchorowała, że umilić jej trochę czas powstała na szybko kartka z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia:)



Pozdrawiam :)