piątek, 29 sierpnia 2014

nowa w mieście;)

A więc:) wielka zmiana o której pisałam ostatnio dotyczy mojej nowej pracy i miejsca zamieszkania:)

Zostałam stewardessą w Emirates!!!:D:D:D

Mieszkam w Dubaju od tygodnia, mieliśmy sporo zajęć wprowadzających i zapoznawczych, a szkolenie i baaaaardzo dużo nauki/egzaminów czeka mnie od przyszłej niedzieli:) Jak na razie jest świetnie:D! Tylko snu mało;) 

Mam nadzieję, że znajdzie się czas na rysowanie;) szybko to raczej nie będzie...ale kredki i blok spakowałam:D 


But first...;D




Pracownicze osiedle:



W moim pracowniczym bloku jest basen;D I siłownia. I sauna. Tylko po co komuś w Dubaju sauna?!;D



widok z mojego okna (dach szpitala i wieżowce w oddali):


 W Dubai Mall (największa galeria handlowa świata/ale spoko planują wybudować jeszcze większą...;]) mają takie oto gigantyczne akwarium, a w nim rekiny, płaszczki i wiele innych, których nie potrafię zidentyfikować;) - robi  niesamowite wrażenie!!! Jeśli to było by mało- nad nim jest imitacja nocnego rozgwieżdżonego nieba:)






Burj Khalifa (najwyższy budynek świata):






czwartek, 21 sierpnia 2014

na głęboką wodę

Jutro zacznie się wywracająca znany świat do góry nogami zmiana i przygoda!:D
Od paru dni-wachlarz emocji;p;)

Wszystko wyjaśnię z odpowiednią dokumentacją zdjęciową, którą mam nadzieję uzyskać po 22.08.14:)  

Dlatego na razie, żeby ostatecznie podsycić ciekawość wrzucam nowe, okolicznościowe portretowe zdjęcie:



poniedziałek, 11 sierpnia 2014

dzikowstwo

tak, ja pamiętam jak dawno temu Wam, Dzikom, go obiecałam..(dlatego w środku sierpnia zapakowałam go w bożonarodzeniowy papier;p)...i kiedy go zaczęłam....ale ale ale:D 

w końcu jest;p;D

* niesprzyjające warunki fotograficzne i pośpiech sprawiły, że portret wydaje się być na żółtawej kartce i z małym kontrastem... w rzeczywistości wygląda bardziej jak na drugiej fotce








*gotycki (w domyśle- bo nie czarny) żabot musi być!:D

kredki, ołówek, blok techniczny A3

Visconi do kolekcji



Model A10 218. 

Ta firma robi najwygodniejsze szpilki z jakimi się spotkałam. Wysokie, piękne, wygodne, często z ciekawą fakturą skóry-jak np w tym modelu:)
 Byłam w nich na weselu, ale niestety, jak się prezentują na nogach mam udokumentowane tylko na zdjęciu ze sklepu ( "już mam je na sobie-już je kocham-ale czy kupić?";>)


<3



środa, 6 sierpnia 2014

ulubione w tym tygodniu

Ehhh, wyprzedaże...co ja się z wami mam?;) Czyli nowe cacka do ust, które długo były na liście a teraz zdobią kosmetyczkę:) 




Benefit Coralista Ultra Plush Lip Gloss- lekki, nie klejący, prawie nie zmienia koloru ust-apetyczny, mało rzucający się w oczy odcień na co dzień, słodko pachnie.

Organique Lip Balm Chocolate Mousse- wazelinka o czekoladowym/budyniowym, ale nie przesłodzonym zapachu, zapakowana w zgrabny aluminiowy słoiczek; nie daje koloru tylko zdrowy połysk i uczucie chłodzenia- myślałam, że tylko mi się wydaje, ale ma w składzie mentol;)

Artdeco Glam Vintage Lipstick kolor 338- obfita w drobinki brokatu formuła, długo się utrzymuje, nie lepiąca i lekka, ale bardzo zauważalna na ustach-są po prostu złote;), dlatego jest to dla mnie obiekt kolekcjonerski ( to opakowanie!<3); świetna jakość produktu i wykonanie opakowania, ale teraz zapoluję na kolor, którego częściej poużywam;) 


i ogólnie czuję się z tym tak: 



:D

oraz ciuchlandowe znalezisko sprzed jakiegoś czasu:






Tylko złotówka, a ile piękna?:D 
To winylowa płyta z utworami F. Mendelssohna'a. Niestety nie mam teraz na czym jej odtworzyć i pozostaje mi mieć nadzieję, że kiedyś się to zmieni:)

 (ps: owszem, kupiłam ją bo nie mogłam oderwać oczu od okładki;>)

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

wygrzebane;)

W czeluściach dysków i folderów znalazłam przypadkiem spontanicznie narysowaną Tomaszowi kartkę sprzed ok. roku;) Ciekawe czy ją jeszcze ma;p:D no i trzeba poćwiczyć rysowanie samolotów tak bardzo...;_;






taka obdarowana:)

Urodziny miałam już dawno, ale nadal nie mogę się nacieszyć nowymi różnościami:)) i jeszcze raz za nie dziękuję!;*:D  Wszystkie w 100% trafione;>

Stwierdzam przy tym, że blog oficjalnie z rysunkowego rozgałęzia się w stronę bycia miejscem do katalogowania moich ulubionych drobiazgów:D 
(to nie szkodzi, że od jakiegoś czasu już takie zdjęcia się pojawiają;);p)



<3 ;*

niedziela, 3 sierpnia 2014

Dziękuję!:D:D:*

W związku z nadchodzącą wielką zmianą w moim życiu miałam zamiar dodać tylko krótką informującą notkę na blogu. Tak też się stanie, ale w ostatni piątek spotkała mnie tak niesamowicie miła niespodzianka, że poza podziękowaniami na żywo chcę dodać jeszcze ten wpis:))) a więc: (*należy kliknąć)




Wszystkim moim przyjaciołom za zorganizowanie dla mnie imprezy niespodzianki!:D 
Za pamięć, za chęć, za uśmiech...i śliczny, sroczy prezent, który obiecuje mieć zawsze przy sobie;):D:D

Ciężko opisać słowami jak się cieszę, że Was mam:D Było super i jesteście najlepsi!:D:*
 Kocham szczerze ;*